O tym, jak dawno wstawiałam tu cokolwiek nie chcę nawet wspominać. Tym razem nie mogło się obejść jednak bez postu.
Spełniło się moje marzenie!
Budząc się ostatniej soboty zobaczyłam przez okno piękne słoneczko, piękną jesień! Zadowolone wsiadłyśmy z Monią w autobus, zadowolone tak bardzo, że nie zauważyłyśmy jak po drodze zaczęło kropić. Niebo ciemne, mimo to między chmurami przebijało się słońce. Kiedy dotarłyśmy na miejsce... Zaraz. Nie wspomniałam gdzie jechałyśmy! Nie wspomniałam, co było moim i Moni marzeniem!
Dotarłyśmy do miejsca, gdzie poznałyśmy paru dużych kumpli i kumpel :) Tu mówię o konikach, na których miałyśmy okazję pojeździć. Nie rozpisując się bardziej, dziękujemy bardzo dla Oli jeden i Oli dwa! :D ♥
Chcemy tam wrócić ;) !