W zasadzie to miesiąc wakacji jest za nami. Nie wiadomo jak szybko to minęło, a w zasadzie nie chce się nawet o tym myśleć. Wydawało mi się, że okres wakacji to będzie czas gdzie pójdę ze zdjęciami bardzo do przodu, że będę miała masę czasu i zrobię masę nowych zdjęć. Tymczasem ciężko jest nawet znaleźć czas i zmotywować się do zrobienia tego CZEGOŚ. Co przyniesie sierpień? Oby coś takiego z większym przygotowaniem, z planem, co będe mogła zaliczyć do swoich najlepszych zdjęć. :) Z Asią jednak tym razem postawiłyśmy na coś luźnego, może trochę żartobliwego, a ona jak zawsze sobie poradziła bez żadnego problemu! :*
Asia!
Asia!
...jak wakacje? ;)